Karolina Gruza
18 maja · 4 minuty czytania
Plakaty do salonu mogą być doskonałą odpowiedzią na nurtujące nas odwiecznie pytanie – jak
zagospodarować pustą ścianę w salonie. Klasyczne, nowoczesne, z napisami – oferta jest naprawdę
ogromna!
Pusta ściana w salonie sprawia wrażenie, jakby remont był ciągle nieskończony, jakby brakowało jej
tej przysłowiowej kropki nad „i”. Taka ściana jest jak brakujący puzzel w układance – ilekroć na nią
patrzymy, zastanawiamy się, co na niej powiesić. Odpowiedzią mogą być efektowne plakaty do
salonu. Możemy zawiesić je pojedynczo, stworzyć z ich pomocą galerię plakatów, albo dobrać do nich
inne dekoracje. Co zyskamy dzięki zagospodarowaniu ścian w salonie? Spójny i elegancki efekt, który
będzie cieszył oko przez lata. Pamiętajmy jednak, że nie wszystkie ściany w salonie muszą być
zagospodarowane! Minimalizm wciąż jest w cenie. Małe mieszkanie upstrzone dekoracyjnymi
drobiazgami może przytłaczać. Wnętrze zdecydowanie lepiej wygląda, gdy przyozdobimy wybraną
ścianę pięknym i odpowiednio dużym plakatem, a pozostałe zostawimy bez dekoracji. Jak wybrać
ścianę do zagospodarowania? W większości przypadków będzie to ściana za sofą lub narożnikiem.
Jeśli nasz salon łączy się z jadalnią, a stół przylega do ściany – to wówczas ją też warto przyozdobić.
Jeśli decydujemy się na zawieszenie więcej niż jednego plakatu w naszym salonie, to koniecznie
powinniśmy zastanowić się, z czym go zestawić. Opcji mamy kilka:
Dwa duże plakaty: plakaty najlepiej wyglądają w duecie. Warto szukać zestawów
uzupełniających się tematycznie – taki komplet przyciągnie uwagę każdego odwiedzającego
nas gościa.
Kilka plakatów połączonych tematycznie lub kolorystycznie: wielu z nas coraz śmielej
urządza w swoim salonie efektowne galeryjki plakatów. W tym wypadku warto szukać
plakatów połączonych tematycznie lub kolorystycznie – tematem przewodnim może być
motyw gór albo np. kolor niebieski. Szukajmy opcji dla siebie i zadbajmy o nowoczesne ściany
w naszym salonie.
Plakaty plus inne dekoracje: szukając sposobu na nowoczesne ściany w salonie, możemy
pomyśleć o zestawieniu wybranych plakatów z innymi dekoracjami – może to być lustro w
dekoracyjnej ramie, pamiątka z podróży, lub rysunek naszego dziecka oprawiony w ciekawą
ramkę.
Oferta plakatów do salonu jest naprawdę bardzo bogata. Czym kierować się przy wyborze, by
stworzyć spójne i po prostu piękne wnętrze? Mamy dla Was garść podpowiedzi:
Stylem wnętrzarskim: zanim zdecydujemy się na zakup mebli, czy dekoracji powinniśmy
określić styl wnętrzarski, za którym chcemy podążać. Jeśli urządzamy salon w stylu
nowoczesnym, to szukajmy plakatów minimalistycznych, w geometryczne wzory, modne
desenie. Nie bójmy się zestawiać ich ze sobą – dzięki różnorodności nasze nowoczesne ściany
w salonie zyskają absolutnie zniewalający charakter.
Kolorystyką: nie ma jednego przepisu na nowoczesne ściany w salonie. Aktualnie w modzie
są kolory przygaszone, przybrudzone – np. antyczny róż, oliwka, zgaszona żółć. Jeszcze
niedawno królował szmaragd i bordo. Szukając koloru dla siebie, możemy postawić na
kolorystyczne akcenty w dodatkach i wówczas pomalować ściany na jasne, neutralne kolory –
taka opcja sprawdzi się szczególnie w niedużych wnętrzach. Możemy też podejść do tematu
zupełnie odwrotnie – pokryć ściany odważnymi kolorami i tonować je delikatnie dekoracjami.
Wymiarami pomieszczenia: duże, majestatyczne plakaty do salonu, czy wręcz przeciwnie –
kompaktowe multiramy? Wszystko zależy od wymiarów pomieszczenia. W małym salonie
lepiej sprawdzą się mniejsze plakaty w kompaktowych ramach – 3 – 4 grafiki w rozmiarach 3
21x30 lub 30x40 zawieszone nad sofą zaprezentują się wprost wyśmienicie. Za to w wysokim
salonie w kamienicy możemy urządzić prawdziwą galerię nowoczesnych plakatów –
zawieśmy ja na różnych wysokościach i cieszmy się wyśmienitym efektem.
Marzycie o nowoczesnych ścianach w salonie? Dobrze się składa! W naszym sklepie internetowym
znajdziecie najgorętsze wnętrzarskie propozycje do każdego wnętrza. Zajrzyjcie do nas i znajdźcie coś
pięknego dla siebie!. Do zobaczenia!
Karolina Gruza
Miłośniczka dobrego polskiego designu, kina offowego, pieszych wędrówek. Copywriterka i marketerka, po godzinach uczy się odnawiać meble.